O 11.oo zebranie na auli. Boję się, że jutro będę rozsyłała CV. Jestem przerażona.
To miała być praca docelowa, praca marzeń. I była.
Tylko nie wiem czy akcjonariusze nie zakończyli właśnie tego przedsięwzięcia.
Nie chcę już szukać pracy. Chcę pracować właśnie tutaj. Boję się myśleć co będzie jeśli zamkną firmę. Boję się nawet o tym myśleć.
mocno trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńdzięki! wygląda na to, że pomogło. przez rok żyjemy jak żyliśmy :-)
Usuń