Everything will be OK in the end.
If it's not OK it's not the end!
niedziela, 21 sierpnia 2011
21.08.2011
Lekka abstrakcja, prawda?
Dużo u nas takich bezsensów. A tu naprawdę jest duży potencjał miejsca. No cóż.
Żeby nie było to powiem, że pomost jest w dobrym stanie. Chodziłam po nim to wiem.
Może jakiś obszar chroniony zrobili, albo skażenie wody uniemożliwiające pływanie? Albo ktoś zwinął drogę dojazdową? Albo bomba atomowa wybuchła w okolicy? Albo śmierdzi i nigdy nie ma słońca? No musi być przecież jakaś przyczyna! A na Słowacji nie mają nic. I w szczerym polu potrafią wybudować takie ośrodki, że pół polski (no może ćwiartka) tam jeździ na weekendy.
właśnie! tam mogą! a przyczyna na pewno jest: NIE OPŁACA SIĘ! to taki argument na wszystko ;-) dlatego ja coraz częściej jeżdzę właśnie tam. Mają drogi (dobre drogi), ośrodki, klienta szanują.
Może jakiś obszar chroniony zrobili, albo skażenie wody uniemożliwiające pływanie? Albo ktoś zwinął drogę dojazdową? Albo bomba atomowa wybuchła w okolicy? Albo śmierdzi i nigdy nie ma słońca?
OdpowiedzUsuńNo musi być przecież jakaś przyczyna!
A na Słowacji nie mają nic. I w szczerym polu potrafią wybudować takie ośrodki, że pół polski (no może ćwiartka) tam jeździ na weekendy.
właśnie! tam mogą!
OdpowiedzUsuńa przyczyna na pewno jest: NIE OPŁACA SIĘ! to taki argument na wszystko ;-)
dlatego ja coraz częściej jeżdzę właśnie tam. Mają drogi (dobre drogi), ośrodki, klienta szanują.