środa, 29 sierpnia 2012

29.08.2012

Wczoraj usłyszałam pewne zdanie, które sprawiło, że się zapowietrzyłam.
Chciałam wyjaśnić czy dobrze usłyszałam. Nie będzie mi jednak spotkać tej osoby przez cały miesiąc. Mam wrażenie, że po wyjaśnieniach już później jej nie zobaczę. Nieodparte wrażenie. A przynajmniej nic nie będzie tak jak było. Może to jednak dobrze? A może to PMS? Może pora zrobić kolejny krok w porządkowaniu życia?

Na razie poczekalnia. Siedzę sobie i czekam. I staram się ćwiczyć cierpliwość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz