niedziela, 13 listopada 2011

13.11.2011

Siedzę sobie z winem i piszę. Właśnie odłożyłam pędzel. Bawię się w decoupag. Nawet jestem zadowolona z tego co wyszło. Choć mogłoby wyjść lepiej. Jak już będzie to moje "dzieło" gotowe to Ci się pochwalę.

- chciałbym żeby mi się tak nudziło.
- ale to, że się zajęłam decoupagem oznacza, że się NUDZĘ?
- a nie?
- a jak ty idziesz na próbę i grasz na tej swojej perkusji to znaczy, że się nudzisz?
- aha
- aha

to sobie pogadaliśmy z Aniołem ;-)

A wiesz? Kupiłam sobie telefon z fajnym aparatem. Już chyba wiesz co robię od dwóch dni? ;-)



1 komentarz:

  1. Hmm, to w zasadzie każdą pasję czy hobby można by zakwalifikować do nudzenia się :)

    OdpowiedzUsuń